Ostatnio odkopuję starsze zdjęcia moich wyrobów. Przy tej czynności okazało się, że części z nich nie opublikowałam na blogu (jedynie na FB). Dlatego postanowiłam nadrobić zaległości. Obie bransoletki są unikatowe i mają zadowolone właścicielki :) .
Pierwsza w odcieniach zieleni pięknie wygląda w połączeniu ze złotem. Jest prosto i na bogato. Czyli tak jak lubię.
Druga to kwintesencja prostoty. Fioletowy sznur o satynowym połysku w połączeniu ze skórzanym rzemieniem wygląda bosko. Swoją drogą to chyba nawet bardzo gorący trend. Cała bransoletka świetnie prezentuje się przy ostrzejszej kompozycji jak i w bardziej eleganckim wydaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz