wtorek, 16 lipca 2013

Babiszyn Wielki

   Ostatnimi czasy wszystko idzie Rudej strasznie opornie. A co! Raz na jakiś czas może... Szkoda że teraz. Bo jak tu zostawić po sobie takie piękne wrażenie po zakończeniu stażu, jeśli zasypia się na stojąco? Lub jak uzupełnić wniosek kiedy trzeba go wydrukować? Czy, jak działać prężnie kiedy największym marzeniem jest wyrko? No jak?!
   Ale nic... Takie rzeczy zdarzają się i tyle. Zbieram się niczym 80letni maratończyk. I oto moje słodkie małe wypociny :)

Murzynkowy Turkus

FolkLove

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz